Znalazłem go na powierzchni asfaltowej drogi. Jest bardzo duży około 6-7 cm. To zdjęcie zrobione, gdy owad był w słoiku. Jak widać ledwo trzymają się dna. Kiedy łapię nawet boję się, że może mnie ugryźć. Teraz wrócił do swojego środowiska. Opublikowałem na mojej ulubionej stronie TN skąd się dowiedziałem że jest to turkuć podjadek, który jest bardzo powszechny, ale ostatnio można było go spotkać dość rzadko.