Mieliśmy najcieplejszy grudzień od wielu lat. Dopiero w ciągu ostatnich 2 dni przyszedł mróz. Pierwsza dekada stycznia jest mroźna, nawet do -20 stopni. Całkowity brak śniegu i tylko wczoraj, 11 stycznia, spadł śnieg i temperatura wzrosła prawie do zera. 9 stycznia był mglisty dzień i wybrałem się na krótką wycieczkę do lasu. Trudno było sfotografować, ale coś się udało.