Na zimę czekaliśmy prawie do końca roku. Grudzień był najcieplejszy od wielu, wielu lat. Ostatnie 2 dni grudnia przyniosły ochłodzenie, ale dziś mamy prawdziwy mróz. W nocy było -18 stopni. Zima nie jest kompletna, bo nie ma śniegu. Wszystkie stawy, jeziora, a nawet rzeki były pokryte lodem. Wiatr wieje ze wschodu, więc mróz utrzyma się jeszcze długo. Zimujące ptaki koncentrują się przy karmnikach. Cóż, dni są słoneczne, a krótkie dni wydają się dłuższe.