Ptaki te przylatują do nasna początku listopada, ale nie każdego roku.Kilka dni temu dostrzegłem stado jemiołuszek, ale nie miałem ze sobą aparatu. Później widziałem ich, ale z dużej odległości przy pochmurnej pogodzie. Dzisiaj miałem szczęście, chociaż było późne popołudnie, ptaki przysiadły na jabłoniach, a potem w małej kałuży.