Nadeszło lato. Jest początek lipca. Ponieważ mamy dużo opadów, więc przyroda kwitnie. Sezon na sianokosy, ale wkrótce rozpoczną się żniwa. Ptaki już się rozmnożyły i są prawie niewidoczne. Nie słychać już ich śpiewu. Jeszcze wczoraj usłyszałem głos kukułki. Myślę, że to ostatni raz. Ale za to można zobaczyć wiele motyli i innych owadów.