Wrzesień okazał się bardzo ciepły. Wybraliśmy się na jezioro Mikaszewo. Był to 2 dniowy wypoczynek. Podczas łowienia na wędkę pojawiła się norka. Potem gdzieś zniknęła. Następnego dnia była już znowu. Tym razem nie opuszczała nas. Interesowały ją złowione rybki. Wcale nas się nie bała. Nawet zachowywała się agresywnie. Potem pojawiła się nawet druga. Fotografowaliśmy ją dość długo. Zwierzę to jest bardzo zwinne. Ma ładne futerko no i ostre zęby. Widywałem ją i w ubiegłych latach. Nie była jednak tak odważna.
zdjęcia i filmy z naszego spotkania z norką.