Szkoda, że taka śnieżna zima trwała tylko tydzień. Teraz znowu jesień. Często chodzimy do lasu. Nawet niesprzyjająca pogoda nam nie przeszkadza. My prawie zawsze spotykamy sarny i lisy. Spotkanie z sarną. nie było żadnym wyjątkiem. Przygotowałem teleobiektyw.w takich warunkachtrudno zrobić dobre zdjęcia. Mimo moich usilnych starań sarna się spłoszyła. Uciekaly, a ja robiłem zdjęcia. Potem zawrócily. Zmienily kierunek i zniknęly w lesie..