Zimy prawie nie było. Wiosenne ciepło przyszło wcześnie. W połowie kwietnia temperatura poszybowała do 25 st. Wokół wszystko zazieleniło się. U nas jest bardzo sucho. Deszcze do nas nie dotarły z południa. Brak wilgoci opóźnia wegetację. Oto nagle powiało z północy. Przyszły poranne przymrozki. Niektóre rośliny zostały zmrożone. Kolejne słoneczne dni wysuszają glebę. Przekwitły mirabelki, następnie śliwy, potem wiśnie i czereśnie. Kwitną jabłonie. Kwitnienie wielu krzewów też zakończyło się. Ciekawe jaki będzie urodzaj.

Ptaki szykują się do lęgów, ale warunki nie sprzyjają. Brak wody i wilgoci w glebie prowadzi do braku pożywienia. Zazwyczaj to maj jest miesiącem budzącej się wiosny. Teraz już przekwita czeremcha, wkrótce zakwitną bzy.

Poniżej umieściłem zdjęcia rozwijającej się przyrody.

Marzec 25

Kwiecień 21