Wczoraj późnym popołudniem wybraliśmy się na obserwację zwierząt. Najpierw odwiedziliśmy most na rzece Sidra. Tam jak zwykle sfotografowałem sarenkę na łące. Do lasu dotarliśmy o zachodzie słońca. Łosie znajdowały się w tym samym miejscu co poprzednio. Robienie zdjęć w słabym świetle jest trudne. Zabawne, jak łosie muszą stać na kolanach, żeby jeść trawę. Następnie udaliśmy się w inne miejsce na leśnej polanie. Był tam bardzo czujny samiec jelenia. Ledwo udało mi się przyspieszyć zdjęcie uciekającego zwierzęcia. Dalej w oddali spokojnie pasły się sarny i para zajęcy. To była owocna wycieczka na łono natury.