Oto jesteśmy w połowie grudnia. Nadeszła prawdziwa zima. Spadło dużo śniegu. Dookoła jest biało. Wiatr się wzmaga i tworzą się zaspy śnieżne. Lubię jeździć na nartach w taką pogodę. Jadę w głębokim śniegu. Fotografuję dla wspomnień. Kto wie, kiedy znów będzie taka zima. Niestety, poza karmnikami nie widać ani ptaków, ani zwierząt.