Roztopiony śnieg. Wylała Biebrza. Nadszedł czas migracji źródlanych ptaków wodnych i błotnych. Udaliśmy się do wsi Dolistowo, gdzie rzeka jest dostępna do obserwacji. Rzeka rozlała się szeroko. Pogoda była kapryśna. Słońce pojawiało się rzadko. Było zimno i wietrznie. Widzieliśmy sporo kaczek, łabędzi i gęsi. Byli jednak w znacznej odległości. Tylko przez lornetkę można było zobaczyć szczegóły. Nie było możliwości zrobienia zdjęć. Potem pojechaliśmy dalej i zauważyliśmy kilka żurawi, które sfotografowałem.