Odwiedzamy jeziora zazwyczaj latem. Przez większą część roku po za wędkarzami nikt tu nie bywa. Wczoraj 18 lutego była wspaniała słoneczna bezwietrzna pogoda. Skorzystaliśmy z tego wybierając się na jezioro Mikaszewo. . Jezioro pokryte jeszcze cienką warstwą lodu. Tylko przy brzegach jest woda. W słońcu widok jest bardzo atrakcyjny. Utrwaliłem to na kilku zdjęciach. Spacer brzegiem jest przyjemny. W otaczającym jezioro lesie pachnie żywicą i wilgocią. Gdzie niegdzie resztki śniegu. Zwierząt nie spotkaliśmy. Przeleciały nad nami dwa długie klucze gęsi. Jak zwykle głośno nawołują się.

Nie byliśmy jedynymi turystami zimowymi. Spotkaliśmy parę młodych ludzi. Kobieta na słoneczku czytała … z komórki. W zaciszu promieniowanie słoneczne przynosi ciepło. Jeszcze kilka miesięcy i znowu pojawią się turyści. Miejscami będzie bardzo gwarnie. Tymczasem mieszkańcy lasu mają ciszę i spokój.