Postanowiliśmy systematycznie obserwować parę żurawi. Mimo, że pogoda była bardzo nieprzyjemna, pojechaliśmy. Najpierw była to duża grupa szpaków. Teraz wracają na wybrane miejsca lęgowe tylko w nocy. potem przybyły bociany Szukali pożywienia na podmokłej łące. Dopiero później zauważyłem kilka żurawi. Szli dość daleko i szukali jedzenia. Myślę, że będą miały tam gniazdo w krzakach.